Nie obrażaj więc mojej inteligencji poprzez czynione na pokaz zaniżanie własnej.
Urologia
- zajęcia względne, ludzie różnie mówią, moje były przyjemne,
- prof. Lepiej nie podskakiwać, nie dyskutować za bardzo, nie kłócić się
- nie spóźniać się na odprawę o 7.45 – prof. Tego bardzo nie lubi
- zalicza się historię pacjenta ale ustnie, nic się nie pisze, sami przydzielają kto u kogo, nie ma z tym problemu
- zaliczenie ustne sami dzielą, zazwyczaj jak dzielą liste od góry to odp. Się u prof. Potem dr Łapuć, a ostatnią cześć brał dr Tyloch – najłagodniejszy dr Łapuć, potem prof. A najtrudniej z dr Tylochem (też go lepiej nie wkurzać)
- nie ma czego się bać, robić giełdy
- ja miałam u dr Tylocha – zapytał czy chcę szybko czy dłużej odp. Ja że szybko – zapytał o obj. Phrena i zakończył pytanie :D
- na zajęcia do prof. Z urografii jest dokument, dobrze go przeczytać, do dr Tylocha usg się nauczyć
- do końcowego zaliczenia można podejść dopiero po odbytych seminariach, zazwyczaj są w I tygodniu, choć u nas były w 2. tygodniu
pzdr
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalter.htw.pl