walka o hegemonię w europie średniowiecżnej (spór papiestwa(1), EDUKACJA 35 000 TYS. plików z każdej branży, EDUKACJA 35 000 TYS. plików z każdej branży(16)

Nie obrażaj więc mojej inteligencji poprzez czynione na pokaz zaniżanie własnej.

 

Walka o hegemonię w Europie średniowiecżnej (spór papiestwa z cesarstwem)

Największy i chyba uajdonioślejszy w skutkach konflikt średniowiecza. m.iął dosyć skomplikowauą i szeroką genezę.

Kościół w IX i X w. przechodził głęboki kryzys. Godność papieża piastowali często ludzie o bardzo niskun pozionlle moralnvm, jectnostki przypadkoee, a saina fuukcja stała się przecLIuotem intryg rzymsk:ch rcdóa. W tej sytuacji intenvencje - wy°prawy królów nienueckich do Italii pomogły nawet odzyskać papieżom nadvątloną pozycję i utrvvalały ich zależnoSć od cesarzy, którzy za wsparcie zażąd.ali podporządkowania. Stopnio«o jednak uara.stały tendencje refonnatorskie w łonie samego Kościoła. Narodził się w burgundzkim klasztorze Cluny i stopniowo rozprzestrzeniły się na inne ośrodki i kraje (pozątek X w.j, Refonnujący się Kościół gorzej znosił zależność od władzy śaieckiej, której wsparcie przestało mo by°ć niezbędue. Do pewnego momentu cele papiestwa i cesarzy u kwestii refonny wewnętrznej Kościoła mogły pozostać zbieżne, ale gdy ten zapraguął się wyzwolić spod faktycznie ręcznego sterowauia przeż nienuec

.3

kich władców, musiało dojść do konflikW . Jeszcze cesarz Henryk III (połowa XI w.) decyduje o kandydatach ua papieskim tronie, ale gdy unuera, coraz w iększą popularność zyskuje wybór papieża przez gnpę kardynałów. Przełomowy staje się pontyfikat wyw odzącego się z nchu cluniackiego Grzegorza VII, zwolennika zarówno reformy, jak i zrzucenia świeckiej zależności. Poswva się nawet dalej fommłnjąc doktryuę, w unię której faktycznym zwierzchnikiem chrześcijac5stwa jest papież (traktat "Dictatus papae"). Rozdrażnia to cesarza Henyka IV, który zwołuje do Wonnacji synod biskupów niemieckich pod dyktaoidem stw ierdzających wybór Grzegorza VII za nieprawomocny. Papież wówczas sięga po broń najcięższą - rzuca klątw,ę w 1076 r., która władcę wykluczała faktycznie ze społeczności chrześcijańskiej i zwalniała poddanych od posłuszeństwa. Cesarz zorieutował się, że «ładza wymyka mu się z rąk, opozycja podniosła głowę, a papież szykował się do wyznaczenia następcy wyklętego cesarza. Henryk IV zdecydował się wtedy ua krok upokarzający, ale jedynie możliwy z punktu widzenia racji stanu - przebłaganie Grzegorza VII w celu zdjęcia klątwy, co stało się w Canossie (1077 r.). Papież uczynił to niechętnie wiedząc, że wytrąca mu się argument z rąk. Cesarz powrbcił do Nienuec i poskroniił opozycję, a następnie wyprawił się na Rzym. Druga klątwa już nie ma takiego znaczenia, papież ucieka (1084 r.), a Henryk IV osadza na jego miejscu swojąmarionetkę, Wiberta biskupą Rawenny.

Canossa 1077

Ale to tylko pienvszy etap spon, może najbardziej spektakulany. Papiestwo nie zrezy^nowało tak łatwo ze sNojego celu. Papież Urban II na soborze w Clennont 1095 r. rzucił hasło kmcjat, które sąco praw oia odrębnym zagadnieniem. ale uas o tyle interesują, że wystąpił tutaj jako przy w ódca chrześcijańskiego świata i odzyskał dzięki temu nadwątlony upadkiem Grzegorza VII autorytet instytucji (hasło przyjęto z entuzjamem). Spór toczy się teraz na arenie dyplomatyczuej.

[ 1122 Konkordat wormacki

W 1122 r. dochodzi do kompromisu, zwango popularnie konkordatem wormackim, między papieżem Kalikstem II a cesarzem Henrykiem V. Na mocy porozumienia papieże nominowali biskupów (nadawali im inwestyturę), a władcy - cesarze wyposażali ich w beneficja ldobra ziemskie, u,osażenie), co prawdopoclobnie powstrzymywało następców , piotrowych od wysuw ania jamnie niechętnych cesarzow i kaudydatów na szefbw diecezji.

Kompronus ma o tyle wartość o ile zainteresowane są nim strony i odzwierciedla stan sił, a ten ulega zmianie w następnych latach. Rozdrobnienie feudalne, decentralizacja posuwa się naprzód, następują walki o vvładzę w Niemezech nuędzy kilkoma rodami, co osłabia pozycję cesarzy. Korzysta z tego papiestwo, które osiąga szezyt swej siły za pontyfikatu Innocentego III (XII/XIII). Ulubioną metodą tego papieża - polityka byłó obkładanie władców klątwanu, a po upokorzeniu ofiarowanie im królestw bądź ziemjako lenno papieskie (angielski kr51 Jan bez Zienu czy cesarz Otton IV).

Po śmierci Innoceutego III stopniowo znmiejszał się prestiż papiestwa, o czym boleśnie przekonał się Bonifacy VIII u schyłku XIII w. Usiłował on zmusić do posłuszeństwa króla francuskiego, Filipa IV Pięknego, ale ku zaskoczeniu poparł monarchę nawet lokalny kler, a papieża usiłowano porwać i zmusić do odwołania klątwy; Bonifacy podczas tego swoistego zamachu został naveet pobity i zdrozgotany psychicznie, wkrótce zmarł w 1298 r. Co.prawda jeszcze wielu następców papieża Bonifacego tudzież rzymskich cesarzy usiłowalo w następnym stuleciu spór o hegemonię nadal toczyć, ale został on rozstrzygnięty. Klęskę poniosły obie strony: papiestwo oraz cesarstwo, nadużywając i paląc svaój autorytet czy potęgę. Skorzystały na tym narodowe monarchie stanowejak np. Francj, uznające prestiż tylko własnego monarchy.

8. ,Jakie stanowisko zajmowała Polska w wielkim sporze o hegemonię w Europie w XI w.?

' Europa początkowej, najbardzie:j gorącej i spektakulanrej fazie sporu pedzieliła się na obozy: gregoriański i cesarski. Polska znajdująca się wócvczas hocl władzą Bolesława Śmialego, syna Kazimierza Odnowiciela zualazła się w obozie gregoriańskiin, zgodnie zresztą ze swym interesem. Sojusz z papieżem dawał wymierue korzyści, zgodę na restytucję arcybiskupstw,a gnieźnieńskiego (upadło podczas pogańskiego pówstania 1038 r.) oraz osobiście Bolesławowi koronę - 1076 r., co , sumie umacniało suwcrmiość państwa. Oczywiście w polityce płaci się zawsze cenę (zresztą chyba nie tylko tu?! ); było nią popieranie antycesarskiej opozycji w Niemczech, wyprawa na Czechy będące stronnikiem Henryka IV oraz dwukrotnie interwencje na Węg:cech, gdzie osadził polski król papieskiego zwolennika, późniejszego świętego, Władysława. Przeciwko Bolesławowi zawiązał się spisek możnych nie mogących ścierpieć jego dosyć surowych rządów i karzącej ręki. Pravdopodobnie sygnałem do buntu stało się wystąpienie skłóconego z królem biskupa krakowskiego Stanisława, który ln'a4vdopodobnie poczul się dmgun Grzegorzem, rzucąjąc klątwę na Bolesława. Polskiej Canossy jednak nie było, kr51 impulsywnie nakazał biskupa osądzić i zgładzi (1079 r.). Na czele jawnego, orivartego już powstauia stał możuy Sieciech, a Bolesław zniuszony został uchodzić na Węgry, gdzie zgulął w uiejasuych okolicznościach ( 1081-1082'?). Nastęlx:ą stał się nrłodszy brat króla, Wtadysław Herman, będący dogodnym narzędziem w ręku możnych, głównie Sieciecha, władca odsyłający królewskie insygia do Niemiec.

 

26

...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alter.htw.pl
  • Powered by WordPress, © Nie obrażaj więc mojej inteligencji poprzez czynione na pokaz zaniżanie własnej.